13 grudnia 2014 o godz. 13.00 odbył się zorganizowany przez ówczesną opozycję “Marsz w Obronie Demokracji i Wolności Mediów”. Poniżej garść wypowiedzi członków komitetu honorowego - cytaty za stroną internetową marszu.
Jan Olszewski
“Powszechny, obywatelski protest musi uświadomić wszystkim, że w przeciwieństwie do PRL ludzie sprawujący władzę nie są właścicielami państwa, którym rządzą, bo Rzeczpospolita jest wspólnym dobrem wszystkich obywateli”
Jarosław Kaczyński
“Chcą nam wyrwać kartę wyborczą z rąk, gdyż boją się perspektywy zwycięstwa tych, którzy chcą władzy uczciwej i sprawiedliwej - wykazywał (Jarosław Kaczyński), zaznaczając, iż mamy dosyć lokalnych dyktatur.”
“Jak przypominał prezes PiS próbowano ten marsz zahamować, co się jednak nie udało, „nie dali rady i nie dadzą; będziemy organizować kolejne marsze”.
“Ten marsz jest również w obronie dziennikarzy, ich wolności. Bez nich nie mamy wolności słowa - akcentował Kaczyński, punktując, iż właśnie na dziennikarzy obecna władza podniosła rękę, „to skandal””
Andrzej Gwiazda
"pozostawienie ludzi, ewidentnych przestępców, którzy w sposób bezdyskusyjny złamali prawo, pod pozorem bezkarności, budzi oczywistą zazdrość u innych. Dlaczego oni mają być bezkarni, a my mamy się przejmować prawem"
"ludzie, którym udało się wyłudzić kartki wyborcze od społeczeństwa, uznali, że teraz mają większość w Sejmie, mogą się czuć bezkarni"
"Czytałem ciekawą dyskusję. Jeden z dyskutantów pyta, dlaczego u nas jest tak źle, a na zachodzie demokracja jest niekwestionowana. I odpowiedź: dlatego, że Hiszpanie, Włosi, Holendrzy, czy Belgowie, jak mają tylko cień wątpliwości, to wychodzą na ulice".
* * *
Jak ten czas leci i zmienia konteksty, prawda?